Robert Kubica znów ma okazję, by zasiąść za kierownicą bolidu Formuły 1. Alfa Romeo może wytypować Polaka do testów opon Pirelli w przyszłym tygodniu, które odbędą się na włoskim torze Imola.
Robert Kubica ma bogate plany na 2022 rok. Kierowca pozostaje z Orlenem w Alfie Romeo Racing i wciąż będzie pełnił funkcję kierowcy rezerwowego. Dodatkowo Kubica związał się z włoskim zespołem Prema Racing, z którym rywalizuje w serii WEC, dzieląc samochód z Louisem Deletrazem oraz Lorenzo Colombo. – Z wyścigów aut jednomiejscowych wiemy, że zespół Prema jest niesamowicie konkurencyjny. Mam nadzieję na mocny początek sezonu – mówił Kubica po związaniu się z nowym zespołem. I pierwszy start dał spore nadzieje – polski kierowca z Premą zajął 4. miejsce w wyścigu 1000 mil Sebring.
Nie zmienia to jednak faktu, że Robert Kubica i tak będzie miał okazję, by jeździć bolidem Formuły 1. Polak ma zagwarantowany udział w kilku piątkowych treningach, podobnie jak w poprzednich latach. Tymczasem pojawiła się dodatkowa, niespodziewana możliwość, by Kubica wsiadł do bolidu Alfy Romeo C42.
Pirelli organizuje testy opon na przyszły sezon. Pierwsze z nich odbędą się w przyszłym tygodniu na Imoli, gdzie w najbliższy weekend odbędzie się wyścig Formuły 1. Alfa Romeo ma wziąć udział w testach we wtorek i w środę. W przeszłości w takich testach jeździł najczęściej właśnie Kubica, dlatego istnieje duża szansa, że Polak pojedzie w testach także i tym razem.